Translate

środa, 21 maja 2014

Bitcoin ma większe perspektywy niż Facebook



Bliźniaki Winklevoss: Bitcoin będzie większy niż facebook


Bracia Winklevoss są jednymi z najbardziej wpływowych inwestorów nowego pokolenia. I planują wyprzedzić swojego dawnego rywala inwestując właśnie w Bitcoina.
Był ciepły lipcowy dzień w 2012 roku, kiedy bracia imprezując na Ibizie dowiedzieli się o Bitcoinie. Ci 32 letni atleci, wykształceni na najlepszych uczelniach świata, mają już duże doświadczenie i zdaje się, że są stworzeni do sukcesu. W prawdzie, nie udało im się wygrać na igrzyskach olimpijskich, ale za to ugoda z Facebookiem zapewniła im doskonały start oferując 65mln USD zadośćuczynienia.
Jak sami mówią, to był przypadek, że jeden z ich wspólnych znajomych zaczął opowiadać o Bitcoinie i zaciekawił ich do tego stopnia, że postanowili zapomnieć o sądowej batalii z Markiem Zuckerbergiem i samemu zaatakować rynek nowych technologii jeszcze raz.
Bitcoin może być potencjalnie bardzo wpływowy ponieważ możliwość wysłania 50 centowej dotacji komukolwiek na świecie ma dużo większe znaczenie niż dzielenie się zdjęciami. […] Ale są też zupełnie inne. Facebook jest jak internet – wielka firma z wieloma aplikacjami. […] Bitcoin to protokół do decentralizacji, więc możesz zbudować zdecentralizowaną firma na nim ale właścicielem będzie nadal cały internet więc nie da się tego bezpośrednio porównać.
Bliźniacy posiadają obecnie około 1% całego rynku wartości kapitalizacji 5,7 mld USD i są największym oficjalnym udziałowcem porównując wielkość portfela. Powoduje to że mają osobisty interes w propagowaniu i zapewnieniu bezpieczeństwa sieci. Jednak nie wszyscy w dolinie krzemowej podzielają ich entuzjazm, Goldman Sachs uznało, że sieć jest zbyt niestabilna, by miała jakąś wartość. Jednak nie zniechęca to kolejnych inwestorów w zaangażowanie się.
Na wszelkie zarzuty o niepewność i niestabilność rynku przypominają podobna historie wczesnego internetu, który jest do dziś spowalniany przez takie firmy jak Visa, Master Card, American Express, które nie nadążają za rozwojem globalnego rynku i muszą ustąpić. Zapowiadają też, że ten rok będzie rokiem zaangażowania się Wall Street i jesteśmy już tylko o krok przed masową akceptacją nowej waluty.
źródło: www.theguardian.com
Co prawda lewacki Guardian pielęgnuje mit rzekomej niestabilności BTC, dając najlepszy dowód, że etatyści nie akceptują wolności pod żadną postacią, ale oni tak mają.
Czy ty masz już portfel Bitcoin? 
https://blockchain.info